|
Bóstwa solarne i ogniowe
Trudno jest w świetle posiadanych informacji umieścić Swaroga, Swarożyca i Dadźboga w panteonie słowiańskim. Na podstawie tekstów ruskich oraz niemieckich obraz tych bóstw staje się mglisty szczególnie poprzez wykluczające się niekiedy relacje. Etymologia imienia Swaróg też nie jest do końca przejrzysta. Zdaniem Urbańczyka i Jakobsona jego pochodzenie należy czerpać z irańskiego źródłosłowu; „xwar” (czyt. chwar) – „słońce”, „blask”. Poprzez przeniesienie lingwistyczne pierwszej głoski otrzymujemy imię Swaróg. Niejasna jest relacja między Swarogiem i Swarożycem. Końcówka „-ic” sugeruje synowski charakter Swarożyca wobec Swaroga, na co jest też potwierdzenie w niektórych latopisach ruskich. Niemniej jednak określenie Swarożyc może oznaczać także „małego Swaroga”. Niejasne są też kompetencje opisywanych bóstw. Niekiedy Swaróg nazywany jest ogniem, niekidy słońcem, lecz często Dadźbóg określany jest jako słońce. Najbardziej przekonująca pozostaje teza, że Swaróg jest ogniem najwyższego rzędu czyli słońcem. Kult słońca trwał jeszcze długo po przyjęciu chrześcijaństwa w rodzących się państwach słowiańskich. Codziennie rano jedną z pierwszych czynności był pokłon oddawany słońcu. W Bułgarii przez długi czas (jeszcze w czasach nowożytnych) zauważalna była deifikacja słońca, przechował się zwyczaj zakazujący pokazywania na słońce palcem oraz odwracania się do niego plecami. W polskim folklorze pozostało przeświadczenie o złowrogim stosunku żmij do słońca, które patrząc w jego kierunku wysysają jego moc. Skoro można założyć, że Swaróg był bogiem słońca, Dadźbogowi (Dadżbogowi, Dażbogowi) przypadłaby rola boga ognia niższego rzędu czyli ognia ofiarnego i domowego. Przyjmując ponadto synowski charakter Dadźboga wobec Swaroga, wynikałoby, że Dadźbóg i Swarożyc to bóstwa identyczne. Pochodzenie imienia jest kolejnym dowodem stwierdzającym powyższe założenia. Słowiański czasownik „dati” – „dawać” i końcówka „-bóg” („-bogь”) określa Dadźboga jako tego, co rozdaje. Ta etymologia wskazywałaby na funkcje bliskie ognisku domowemu, bliskie ludziom czyli funkcje ogniowe niższego rzędu. Kult ognia przetrwał na Słowiańszczyźnie do progu czasów nowożytnych, płomyk palący się w domu otaczany był szczególnym szacunkiem. Do celów rytualnych ogień niecony był tylko według prastarych zwyczajów – przez pocieranie dwóch drewienek. Motyw obrzędowości z towarzyszeniem ognia nie był właściwy wyłącznie Swarożycowi, ogień obecny był podczas praktyk ofiarniczych składanych także Perunowi, Welesowi i innym. Przeszkodą staje się jednak znany w mitologii bałtyjskiej mit mówiący o bogu ognia i kowalstwa, który wykuł słońce i umieścił na niebie (bóg ognia jest tu ojcem boga słońca, podobny przypadek występuje w mitologii greckiej). Na Połabiu Swarożyc przybrał cechy bóstwa wojennego. Informuje o tym Thietmar z Mersemburga opisując świątynię słowiańską w Radogoszczy na Połabiu w roku 1018. Kilkadziesiąt lat później Adam z Bremy w swojej kronice nadał Swarożycowi imię RADOGOST . Swaróg prawdopodobnie został wcześniej zregionalizowany (otaczany szczególnym kultem w danym rejonie) i na tej podstawie w trudnych czasach dostosowany do ówczesnych potrzeb plemion Federacji Wieleckiej, walczących wtedy o utrzymanie suwerenności politycznej i religijnej. Z podobnym zjawiskiem mamy do czynienia na Połabiu w przypadku Peruna i Welesa.Należy przyjąć, że Swaróg jest bogiem słońca i ojcem Dadźboga czyli Swrożyca – boga ognia ofiarnego i domowego. Swaróg – Dadźbóg jest jedynym przypadkiem w mitologii słowiańskiej, gdzie określony jest stopień pokrewieństwa między bóstwami (wątek teogoniczny). |
© 2002-2007 Fronsac